Nareszcie mamy wszystko czarno na białym! Znamy już pełną specyfikację nowej karty graficznej od AMD – Radeon RX 6600.
O nowym Radeonie spekulowało się już od dawna. Wciąż brakowało jednak jakichkolwiek wiarygodnych konkretów. Na szczęście, wiemy już absolutnie wszystko. Tak jak mogliśmy się spodziewać, jest dobrze, ale dużego szału nie ma.
Przede wszystkim, omówmy samą wydajność, bo przecież to interesuje nas najbardziej. Radeon RX 6600 ląduje w tej kwestii mniej więcej na poziomie GeForce RTX 3060 – to typowa przyzwoita karta z raczej średniej półki cenowej. I bardzo dobrze, rynek pilnie potrzebuje dokładnie takich modelów. Mało kogo stać na najpotężniejsze flagowce.
Radeon RX 6600 wykorzystuje rdzeń Navi 23 XL z 1792 rdzeniami CUDA. Jak możemy więc zauważyć, jest to najsłabszy model z tej serii kart graficznych. Podczas standardowego grania możemy spodziewać się taktowania na poziomie 2044 MHz, w trybie boost będzie za to ono w stanie osiągnąć 2491 MHz. Tak jak mówiliśmy, szału nie ma, ale jest dość solidnie. W środku znajdziemy też 8 GB pamięci VRAM GDDR6.
Dość zastanawiające jest za to względnie niskie TDP. RX 6600 ma je na poziomie jedynie 132 W. To spadek aż o 28 W w porównaniu z wariantem XT. Przy okazji, nie będzie to (całe szczęście!) najlepszy model do wydobywania Ethereum. Jego wydajność to jedynie 30 MH/s, górnicy mają znacznie ciekawsze GPU na rynku.
Nowa karta od AMD zadebiutuje oficjalnie już 13 października. Dopiero wtedy poznamy więc jej cenę.
Zobacz też:
AMD wypuści wkrótce kartę Radeon RX 6900 XTX?
Radeon RX 6600 XT to maszyna do kopania Ethereum!
AMD obniża ceny procesorów z serii Ryzen 5000