AMD ogłosiło już wszystkie szczegóły na temat ich nowej technologii skalowania obrazu. FSR 2.0 zapowiada się niezwykle ciekawie!
Skalowanie obrazu to bez wątpienia jedna z najważniejszych technologii w nowoczesnych grach komputerowych. To właśnie dzięki DLSS i FSR możemy cieszyć się lepszą jakością obrazu, nie tracąc przy tym zbyt wiele na wydajności. Ciężko było jednak nie zauważyć, że podejście AMD pozostawało bardzo mocno w cieniu Nvidii. Może się to jednak już wkrótce zmienić!
FSR 2.0 od AMD będzie znacznie wydajniejsze od swojego pierwowzoru. Przede wszystkim jest to kwestia zastosowania tak zwanego skalowania czasowego. To zestaw algorytmów, które do skalowania obrazu wykorzystują informację z wcześniejszych klatek. Dzięki temu, całość pochłania mniej zasobów systemowych. System przetwarza też trzy elementy – wektory głębi, kolory i ruchu.
FSR 2.0 zaoferuje nam cztery domyślne tryby skalowanie: quality, balanced, performance i ultra performance. Ich współczynniki skalowania wynoszą kolejno 1,5x, 1,7x, 2,0x i 3,0x. Ostatni z nich zamieni więc obraz wygenerowany w rozdzielczości 1280 x 720 na oszukane 4K! AMD chwali się, że proces ten zajmie nie dłużej niż 1 ms na klatkę.
Oczywiście, FSR 2.0 pozostaje rozwiązaniem otwartym. Będziemy mogli skorzystać z niego na kartach graficznych zarówno AMD jak i Nvidii i Intela. Wiemy tez, że zostanie bardzo szybko wprowadzone na konsole Microsoft Xbox.
AMD udostępniło też listę kart graficznych spełniających wymagania techniczne. Do najsłabszego skalowania, a więc do 1080p wystarczą nam już modele takie jak Radeon RX 590 czy Nvidia GTX 1070. Przeskalowanie do 4K to już nieco bardziej skomplikowany proces – minimum to Radeon RX 5700 lub RTX 2070.
Zobacz też:
Intel i AMD wstrzymują sprzedaż na terenie Rosji i Białorusi
Radeon RX 7000 przebiją RTX 4000 pod względem wydajności?
Nvidia: hakerzy wykradli kod DLSS i blokady LHR