Intel jest bardzo pewny siebie! Pat Gelsinger, CEO firmy, przyznał otwarcie, że zostawili AMD daleko w tyle.
Pat Gelsinger jest CEO Intela już od niemal roku. Z tej okazji postanowił opublikować na LinkedIn życzenia noworoczne. Nie omieszkał dodać też trochę ciekawostek o kondycji firmy i jego spojrzeniu na konkurencję. W dużym skrócie – „niebiescy” są naprawdę bardzo pewni siebie i swojego sukcesu.
Na samym początku przyznał on, że jeszcze rok temu Intel nie był wcale w najlepszej kondycji. Presja ze strony konkurencji była coraz większa i brakowało im innowacyjności. Oczywiście, wszystko zmieniło się razem z premierą Alder Lake. Jak twierdzi Pat Gelsinger:
AMD oglądamy już tylko i wyłącznie w lusterku wstecznym. Jesteśmy niekwestionowanym liderem na rynku konsumenckim i nie ulegnie to żadnej zmianie.
To dość odważne i mocne słowa, ale ciężko nie zauważyć, że są dosyć prawdziwe. AMD nie ma na razie żadnego podejścia do Alder Lake, a pierwsze przecieki o ich najnowszej generacji procesorów nie napawają zbyt dużym optymizmem.
Słowa Pata Gelsingera możemy jednak interpretować w jeszcze jeden sposób. Skoro Intel pokusił się o tak odważne stwierdzenie, to muszą być bardzo pewni swoich nadchodzących kart graficznych. W końcu to gałąź rynku, w której AMD ma nad nimi olbrzymią przewagę. Czy wkrótce ją stracą? Cóż, dowiemy się już za kilka miesięcy. Jedno jest pewne – będzie bardzo ciekawie!
Zobacz też:
Intel i3-12100 pokonuje Ryzena 5 3600 pod względem wydajności w grach
Intel Arc A380 została po raz pierwszy przetestowana
AM5 – wiemy już wszystko o nowym gnieździe od AMD