Chcecie kupić sobie nową kartę graficzną Radeon RX 6600 XT? Może to wcale nie być takie proste -szokuje jednym ważnym parametrem, który sprawi, że szybko zniknie z półek sklepowych.
AMD wypuściło na rynek zupełnie nową kartę graficzną – Radeon RX 6600 XT. Mogłoby się wydawać, że to dość klasyczny model ze średniej półki cenowej. Ma jednak jeden bardzo nietypowy parametr, który sprawi, że z pewnością zniknie ze wszystkich sklepów w kilka godzin.
Jak się okazuje, Radeon RX 6600 XT oferuje nieprawdopodobnie wręcz dobrą wydajność przy kopaniu kryptowalut. Ta niewielka karta graficzna osiąga prędkość aż 32 MH na sekundę. Samo to nie byłoby oczywiście zbyt imponującym wynikiem. Nowa karta AMD pobiera jednak tylko 55 W mocy. Oznacza to, że 1 W odpowiada aż 0,58 MH/s.
Jak wygląda ten parametr, jeśli zestawimy go z innymi kartami graficznymi dostępnymi na rynku? Cóż, to całkowita deklasacja! RTX 3080 może pochwalić się wynikiem jedynie na poziomie 0,35 MH/s na 1 W mocy. Drugie w tym rankingu RTX 3060 Ti ma za to „aż” 0,44 MH/s / 1 W. AMD udało się więc osiągnąć nieprawdopodobnie dobry wręcz wynik. Pytanie tylko, czy było to faktycznie celowe działanie.
Jakby nie patrzeć, jest to jednak dość dobra wiadomość dla wszystkich graczy. To właśnie Radeon RX 6600 XT stał się właśnie świętym Graalem wszystkich kopalni kryptowalut. Być może spadnie więc nieco zapotrzebowanie na inne modele i zaczną one w końcu trafiać bezpośrednio do graczy. Bez wątpienia może to być przy okazji początek nowego trendu – dotychczas karty AMD nie były pierwszym wyborem do koparek kryptowalut.
Zobacz też:
Radeon RX 6900 XT LC – do sieci wyciekł nowy model z wodnym chłodzeniem
Radeon RX 6600 XT – nowy mocny gracz ze średniej półki cenowej